Jeszcze nie tak dawno komputera można było używać tylko w domu. Potężnej budowy szeroki monitor, ciężka jednostka centralna i klawiatura, której wiecznie poskręcany kabel plątał się pod nogami, zajmowały znaczną część biurka. Jednak nauka i technika wciąż idą na przód i już od jakiegoś czasu, komputer stacjonarny znalazł sobie godnego przeciwnika, czy może po prostu alternatywę. Mowa oczywiście o laptopie. Biznesmeni, handlowcy, studenci, uczniowie, blogerzy, a nawet zapracowane matki zajmujące się dziećmi i domem – wszyscy, którzy potrzebują szybkiego dostępu do Internetu, używają go praktycznie codziennie. Laptop posiada liczne zalety, wśród których najważniejszą jest jego mobilność. Można go wziąć ze sobą praktycznie wszędzie. Potrzeba jedynie zasilacza i gniazdka, by móc go podłączyć i korzystać z jego zasobów.

W przypadku braku możliwości podłączenia urządzenia do prądu, zawsze pozostaje niezawodna bateria, która pozwala na korzystanie z niego nawet przez trzy godziny.

Drugą zaletą laptopa jest jego waga. Przeciętny laptop waży w granicach 2 – 3 kg, więc bez problemów może zostać spakowany do specjalnie zaprojektowanej dla niego torby, czy nawet plecaka i wzięty ze sobą. Z tego powodu jest tak popularny wśród biznesmenów, którzy korzystają z niego na konferencjach, przygotowując prezentacje multimedialne czy podczas podróży służbowych. Furorę robi również wśród studentów, którzy dawno już porzucili notowanie w zwyczajnych zeszytach na rzecz robienia notatek w laptopie.

Warto też wspomnieć o nowoczesnych akcesoriach, które laptop posiada. Oprócz kilku standardowych wejść USB, urządzenie może mieć wbudowany również czytnik kart pamięci, nagrywarkę CD/DVD, wysokiej jakości kamerę, a także wi-fi, dzięki któremu możemy połączyć się z bezprzewodowym Internetem bez potrzeby kupowania modemu czy routera.  Na koniec warto też wspomnieć o korzystaniu z myszki. W przeciwieństwie do komputera stacjonarnego, laptop jej nie potrzebuje, ponieważ ma wbudowany funkcjonalny touchpad.

Napisz odpowiedź:

Musisz się zalogować żeby móc komentować.